piątek, 16 marca 2018

Opowieść o przewrotnym losie

Jakub Małecki, Rdza, 2017



„Bozia chodziła wokół domu. Czasami weszła na drzewo, czasami zaszurała w trawie, trochę poszarpała za ogrodzenie i trochę postukała w rynny.”
(s.65)




Kolejna książka Małeckiego, która wbija mnie w fotel i nie pozostawia obojętnym. Jak to się dzieje, że można pochylić się nad z pozoru zwyczajną historią i oprószyć ją magicznością, aby uduchowić zwyczajną polską wioskę? Autor Dygotu robi to z lekkością, dlatego w ciemno kupię wszystko co napisze. Nawet jeśli powtarza w swoich kolejnych książkach te same motywy i używa podobnej poetyki. A może właśnie dlatego. Co dobre trzeba powielać.

W Rdzy głównym bohaterem jest siedmioletni Szymon, który dorasta naznaczony wielką rodzinną tragedią. Wychowuje go babcia Tosia, której życie i uczucia poznajemy za sprawą skoków do przeszłości, w czasy jej dzieciństwa i młodości. Dwa plany czasowe dały możliwość szerokiego spojrzenia nie tylko na życie bohaterów, ale również na historyczne wydarzenia, które są tłem powieści i nijako wyznaczają losy postaci. Podoba mi się charakterystyczne dla Małeckiego konstruowanie charakterów kolejnych osób. Często najpierw poznajemy ich w teraźniejszości a potem cofamy się w przeszłość, dzięki czemu lepiej można zaobserwować źródła motywów ich poczynań. To psychologiczne podejście sugerujące, że wszystko co robimy dziś ma swoje uzasadnienie w naszej przeszłości. Nic nie wynika z niczego. Wszystko skądś się bierze, nawet jeśli mielibyśmy szukać kilka pokoleń wstecz.
Problematyka powieści ma szerokie spektrum. Pojawia się tu zataczająca niespodziewane koło próba przetrwania przyjaźni z dzieciństwa, jest bliski i destrukcyjny związek z naturą, która zawsze wygrywa, jest miłość i nienawiść aż w końcu wszystko to co towarzyszy nam na co dzień. Bolączki i sukcesy, wybory i decyzje a między tym niezwykły zmysł autora, który jest świetnym obserwatorem ludzi, skoro każdego ze swoich bohaterów potrafi obdarzyć tak niesamowitą realnością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz